Doniesienia z chińskiej linii produkcyjnej Apple’a sugerują, że firma ograniczyła zlecenia na produkcję iPhone’a 6S i 6S Plus o 30%. W ubiegłym miesiącu analitycy przewidywali, że 2016 rok będzie pierwszym, w którym zanotowany zostanie spadek smartfonów od Apple. Spowodowane ma to być wzrostem cen na rynkach międzynarodowych oraz niewielkim zróżnicowaniem między ostatnimi modelami.
Osobiści asystenci w smartfonach, tacy jak Siri albo Google stają się co raz bardziej mądrzy i intuicyjni. Co się stanie, jeśli pewnego dnia przeanalizują Twoją twarz i będą chcieli Cię rozweselić?
Taka rzeczywistość nie jest wcale odległa, biorąc pod uwagę najnowszy nabytek Apple. Koncern wykupił Emotient, który specjalizuje się w odczytywaniu emocji z ludzkiej twarzy. Start-up był do teraz wykorzystywany przez branżę reklamową, aby zebrać reakcje konsumentów na ich komunikaty. Korzystały z niego rówież firmy, które chciały poznać nastroje kupujących. Nawet lekarze wykorzystywali tę technologię, aby pomóc pacjentom w wyrażaniu emocji.
Podczas wojny na szyfrowanie pomiędzy Apple i FBI, swoje stanowisko postanowiła zająć Dolina Krzemowa.
Według doniesień, trzy spośród wiodących na świecie firm technologicznych są nastawione na poprawienie ochrony prywatności swoich użytkowników w najbliższym czasie. Według „The Guardian” Facebook, Google i Snapchat planują znacznie udoskonalić technologie zabezpieczeń. Mówi się, że z kolei WhatsApp stworzy „roletę szyfrowania” dla połączeń głosowych.
Nowy flagowy model Samsunga jest już w sprzedaży, dlatego warto, żebyście to przeczytali przed jego zakupem.
Okazuje się, że telefon jest bardzo trudny do naprawienia. Przyjrzeli my się ludzie z iFixit i zdecydowanie nie byli pod wrażeniem tego, jak smartfon został zbudowany. Galaxy S7 osiągnął bardzo słaby wynik naprawialności 3/10, co oznacza, że w przypadku awarii będzie trudnym orzechem do zgryzienia dla serwisanta. We wrześniu iPhone 6S uzyskał 7/10 punktów. Co sprawia, że nowy Samsung uzyskał tak słaby wynik?