[TEST] Apple iPhone 5S – Recenzja

Technologia w kategorii smartfonów rozwija się tak szybko, że iPhone 5S wypuszczony na rynek w 2013 roku może wydawać się antykiem. 6S trafił już na rynek, czyni to 5S urządzeniem dwie generacje starszym. W przypadku procesora dwa lata to naprawdę dużo. Być może dlatego iPhone mocno stracił na wartości, choć wciąż jest bardzo dobrym urządzeniem. Kosztuje 1400zł. Warto wydać tyle za dwuletni telefon?

1.Wygląd

Wygląda typowo dla produktów Apple. Nie jest przestarzały pod tym względem. Jest wierny swoim tradycyjnym wartościom. Jest elegancki i cienki. Aluminium ramki daje wspaniałe uczucie przy zetknięciu z dłonią. Jest bardzo lekki, waży 112g. Być może nawet za lekki dla kogoś kto do tej pory używał cięższego urządzenia, choćby iPhone’a 4S. Wszystkie przyciski są dostępne pod palcami. Nie trzeba zbytnio ich gimnastykować. 4 calowe urządzenie jest niewielkie. Jesteśmy już przyzwyczajeni do większych smartfonów. Jednak nawet jak na te 4 cale jest mały i bardzo wąski co oznacza lepszy zasięg naszych palców. Niewątpliwie iPhone 5S będzie przyjazny w codziennym użytkowaniu i łatwiej zmieści się w kieszeni spodni. 5S ma asa w rękawie. To skaner odcisku palca w przycisku zasilania. Na logikę taki skaner ma większy potencjał marketingowy niż użytkowy. Jak to jest w iPhonie? Na początku musisz skonfigurować czytnik linii papilarnych. Zajmuje to około 30 sekund i oznacza naciskanie przycisku kilkukrotnie. Można zaprogramować pięć odcisków. Działa to fenomenalnie. Wystarczy nawet krótkie przyciśnięcie przycisku żeby odblokować telefon. Można zapomnieć, że w ogóle jest tu jakiś system blokady. To zdecydowanie lepsze niż wklepywanie kodu lub wzorku. Na szczęście żadna organizacja rządowa nie przejmie naszych odcisków. Są one zachowywane tylko i wyłącznie w naszym urządzeniu. Nie są wysyłane do Apple czy kogokolwiek innego. Podsumowując to najlepszy system zabezpieczeń i odblokowywania telefonu!

Opinia: Ładny jak zawsze. Czytnik linii papilarnych świetny jak nigdy.
Ocena: 4.5/5

2. Ekran

Apple nadal zdecydowało się używać ekranu w proporcjach 16:9. To 4-calowa Retina z rozdzielczością 1136×640, 326 pikseli na cal. Na papierze dużo gorszy ekran niż na rówieśniku, Galaxy S4. Jednak dla ludzkiego oka nie ma to znaczenia. Ekran iPhone’a jest dokładny i czysty, a teksty i zdjęcia ostre i wyraźne. Bez względu na parametry to jeden z najlepszych ekranów tamtych czasów. Oferujący znacznie lepszą dokładność kolorów od Samsunga. Gorszy jest niestety czarny kolor. Gorszy jedynie od Super AMOLED, bo z LCD wygrywa. Czy w 2015 roku jest jeszcze coś wart? Zdecydowanie tak. Nadal bije na głowę obecną średnią klasę. Nie jest tak doskonały jak w najnowszych flagowcach, łącznie z iPhonem 6. Niepewny jestem tylko jego wielkości. 4 cale to trochę mało. Mało zarówno do filmów, gier czy do przeglądania Internetu.

Opinia: O co najmniej pół cala za mały, ale wciąż bardzo dobry ekran.
Ocena: 4/5

3. Oprogramowanie

5S doczekał się aktualizacji systemu. iOS7. Co jest nowego? Po pierwsze ikonki. Nie ma już kwadratowych skomplikowanych warstw. Zostały zastąpione płaskimi i nieskomplikowanymi grafikami. Daje to efekt poukładania i prostoty. Dla oczu to niewątpliwa poprawa. Z funkcjonalnej strony mamy nowe centrum powiadomień. Nieodebrane połączenia, wiadomości, media społecznościowe są razem z giełdą czy pogodą. Można wyłączyć niektóre elementy, niestety nie można dodać nic poza to co jest dostępne w standardzie. Jeśli przesuniemy palcem w górę, dostaniemy centrum ustawień. Coś co użytkownicy Androidów znają od dawna stało się właśnie nowością w przypadku iOS. Zobaczymy tam ustawienia dotyczące sieci, Bluetootha czy jasności ekranu. Duży plus za możliwości wyszukiwania. Pociągając w dół ekran główny otrzymamy dostęp do wyszukiwarki. Za jej pomocą znajdziemy interesującą nas rzecz, którą może być aplikacja, notatka w kalendarzu, plik czy e-mail. Do wyboru mamy także tysiące, jak nie miliony aplikacji w App Store. Jest ich więcej niż w przypadku Androida i o wiele więcej niż w przypadku Windows Phone. Jeśli chodzi o system to jego działanie zostało usprawnione i jeszcze bardziej przyspieszone.

Opinia: iOS 7 nie jest wielką rewolucją, ale poprawia działanie telefonu w stosunku do poprzedniego.
Ocena: 4/5

4. Parametry

To czym przede wszystkim ma się różnić i różni się 5S od zwykłej 5 to moc. Nowy procesor A7, dwurdzeniowy, 1.3GHz i 1GB RAMu. Nie brzmi to tak dobrze jak: 4 rdzenie, 1.9GHz i 2 GB RAM w Samsung Galaxy S4 lub 2.2GHz w Sony Xperia Z1. iPhone jak wiemy rządzi się własnymi prawami. 5S działa imponująco. Aplikacje ładują się szybko, a gry wyglądają tak świetnie, że opadają szczęki. Wyniki testów popierają wrażenia. Jest dużo szybszy od zwykłej 5, jest szybszy od Galaxy S4. Ustępuje, choć nieznacznie Xperii Z1. To niesamowite jak wybieranie telefonu nie ogranicza się już tylko do samych cyfr.

5. Aparat

Po raz kolejny, na papierze, aparat wygląda tak samo jak w zwykłej 5. Jednak Apple udało się wprowadzić udoskonalenia, szczególnie w zakresie zdjęć przy słabym świetle – czymś co w przypadku telefonów nigdy nie było wystarczająco dobre. 5S posiada większy sensor, który prowadzi do zwiększenia rozmiaru pikseli z 1.4 do 1.5 mikronów. W dobrych warunkach oświetleniowych urządzenie spisuje się świetnie. Kolory są dobrze odwzorowane, a detali jest wystarczająco dużo. Niestety nie mamy w zestawie optycznej stabilizacji ekranu, a jedynie cyfrową. Mniejsza liczba pikseli (8MPx) niż u konkurencji oznacza mimo wszystko gorsze zdjęcia. W czym pokonuje konkurencję to super szybka migawka. Możemy wykonać aż 10 zdjęć na sekundę. W tym trybie jakość jest trochę słabsza, ale w dalszym ciągu zadowalająca. W słabszym świetle większy sensor i piksel oznacza lepszą widzialność obiektów na pierwszy planie. Zdjęcia nie wychodzą idealne, to nie jest jeszcze ten poziom. Jednakże jest dużo lepiej niż w Galaxy S4. Większy sensor to zawsze dobra sprawa, ale prawdziwa innowacja pojawia się w lampie błyskowej. Apple dodaje drugi LEDowy flash o kolorze bursztynu, a system nazywa „True Tone”, czyli „Prawdziwe Odcienie”. Pomysł jest taki, że błysk jest teraz lepiej rozprowadzany i lepiej odwzorowuje kolor skóry niż przy użyciu zwykłego białego światła. W skrócie działa to tak: po zrobieniu zdjęcia oprogramowanie analizuje informacje dotyczące światła i poprawia odcienie rozświetlone przez lampę. Jak możesz się domyślać zajmuje to sporo czasu, więc po naciśnięciu spustu do wyrzucenia zdjęcia chwile poczekamy. System działa. Różnice są subtelne, ale w miejscach w których powinny być. Nie są prześwietlone zbyt mocnym światłem. Wyglądają bardzo naturalnie. Jeśli chodzi o filmy to możemy nagrywać w rozdzielczości 720p i z prędkością 120 klatek na sekundę, czyli slow motion. Aplikacja pozwala na wycinanie i zwalnianie dowolnych fragmentów w bardzo łatwy sposób. Ogólnie kamera jest bardzo dobra. Jeśli nie potrzebujesz idealnych, profesjonalnych zdjęć to iPhone 5S spisze się poprawnie.

Opinia: Jest dobrze. Aparat nie zestarzał się ani trochę.
Ocena: 4.5/5

6. Bateria

Jednym z problemów zwykłej 5 był krótki czas pracy. Pomimo tego samego wyglądu udało się zmieścić większą o 8% baterię. Podobnie jak w przypadku procesora iPhone rządzi się swoimi prawami, więc jego 1560mAh nie jest tym samym co u konkurencji. Używany mocno wytrzyma pełny dzień bez oszczędzania energii. Żeby przetrwał dwa dni musimy zrezygnować z tak mocnego użytkowania. Nie są to świetne wyniki, ale nie ma też wiele powodów do narzekań. iPhony nigdy nie były mocne w tej kategorii, a ten jest najlepszym do tej pory. Do tego ma kilka ciekawych funkcji. Kiedy zostawimy go np. w szafce na siłowni, miejscu gdzie nie będzie zasięgu, Apple zrozumie, że leży w jednej pozycji, nie przemieszcza się i nie jest używany. Przestanie szukać sieci. To duży plus ponieważ ciągłe szukanie sygnału to pożeranie baterii.

Opinia: Mogłoby być lepiej, nawet znacznie lepiej, ale mimo wszystko nie ma tragedii.
Ocena: 3.5/5

7. Jakość rozmów i głośnik

iPhone 5S oferuje wspaniałą jakość rozmów po obu stronach. Mamy drugi mikrofon usuwający niepotrzebne dźwięki. Głośnik spisze się dobrze nawet w wietrzny dzień. Zewnętrzny głośnik oferuje czysty dźwięk z niewielkimi zakłóceniami przy maksymalnej głośności. Do rozmów w trybie głośnomówiącym czy oglądania filmów wystarczy.

Opinia: Wspaniała jakość rozmów, standardowy zewnętrzny głośnik.
Ocena: 4/5

8. Czy warto kupić Apple iPhone 5S?

Przede wszystkim musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy ekran 4 cale na pewno Ci wystarczy. Jeśli tak to iPhone 5S jest dobrym wyborem. Jest dużo lepszy od zwykłej 5. W kategorii telefonów do 4.5 cala jest zdecydowanie najlepszy na rynku. Jeśli masz teraz iPhone’a 4 czy 5 to na pewno odczujesz różnicę. Jeśli chcesz zmienić system z Androida to nie jestem przekonany czy iPhone 5S Cię przekona. Cena 1400zł to terytorium Samsunga Galaxy S5. Ok, Samsung jest droższy o 100zł, ale moim zdaniem lepszy. Natomiast nie warto oszczędzać i kupować S4. Apple jest lepszy.

Cena: W momencie pisania recenzji telefon kosztował 1700zł.
Opinia końcowa: Kup, jeśli nie przeszkadza Ci mały ekran. Jeśli wolisz coś większego to postaw na Samsunga Galaxy S5.
Ocena końcowa: 4.1/5